Skalowalne startupy to firmy, które stale poszukują kapitału. Wspólnym wątkiem wszystkich typów startupów jest potrzeba skalowania.
Ale niektóre startupy są łatwiejsze do skalowania niż inne. Większość aplikacji konsumenckich i biznesowych to przykłady skalowalnych startupów. Gdy już zbudują buzz i bazę użytkowników, łatwiej jest pozyskać nowych klientów. Jest to rodzaj efektu kuli śnieżnej.
Po zakończeniu tej lekcji zobacz wideo w którym Michał Rokosz tłumaczy jak działają skalowalne startupy, z czego wynikają ich wyceny i dlaczego ciągle brakuje im gotówki: https://youtu.be/BkIORx3kpoE
Skalowalne startupy skalują się, pozyskując kapitał od inwestorów zewnętrznych (aniołowie biznesu, inwestorzy venture capital, a później giełda).
Dzięki napływającej gotówce mogą one wspierać inicjatywy rozwojowe, aby zdobyć więcej klientów i ostatecznie przyciągnąć uwagę osób, które chcą ich wykupić lub urosnąć i wejść na giełdę.
Firmy, które skalują się i poszukują kapitału, niekoniecznie muszą szukać inwestycji u milionerów lub miliarderów, aby tak się stało. W rzeczywistości istnieje wiele startupów, takich jak Oculus, którym udało się rozwinąć dzięki crowdfundingowi od chętnych, potencjalnych klientów.